Włoski minister edukacji, Giuseppe Valditara, ogłosił, że „dobre nauczanie nie może być prowadzone przy użyciu telefonów komórkowych,” zakazując ich używania w klasach na terenie całego kraju.
Valditara ogłosił wiadomość podczas konferencji edukacyjnej w Rzymie, podkreślając, że zakaz „dotyczy używania telefonów komórkowych do jakichkolwiek celów, w tym edukacyjnych.”
Zakaz wejdzie w życie we wrześniu – na początku nowego roku szkolnego – ale nie będzie dotyczył „szkół średnich pierwszego stopnia,” do których uczęszczają uczniowie w wieku od 11 do 14 lat.
Minister wyjaśnił, że oprócz korzyści edukacyjnych, zakaz pomoże również przywrócić autorytet nauczycieli i zwalczać zjawisko dręczenia. Pojawienie się sztucznej inteligencji sprawiło, że uczniowie w Anglii – a prawdopodobnie także w innych częściach Europy – używają swoich telefonów do tworzenia nieprzyzwoitych obrazów swoich kolegów z klasy.
Uczniowie w szkołach podstawowych będą nadal mogli korzystać z komputerów i tabletów, ale tylko do celów edukacyjnych i „pod nadzorem nauczyciela.”
Il Giornale opisało zakaz jako „zaproszenie do ponownego odkrywania książek i sięgania po nie.” Valditara zlecił również powrót „starego dzienniczka szkolnego, w którym dziecko zapisuje piórem, co ma do zrobienia i swoje zadania domowe,” podkreślając potrzebę „ponownego przyzwyczajenia naszych dzieci do pisania, do relacji z piórem i papierem.”
Zakaz smartfonów rozszerza istniejący zakaz – wprowadzony w 2007 roku – dotyczący nieakademickiego używania telefonów w klasie. Jest to uznanie faktu, że dopóki technologiczne urządzenie jest w zasięgu ręki, obeznane z technologią dzieci zawsze znajdą sposób, aby obejść takie ograniczone zakazy i odwrócić swoją uwagę od nauki.
Źródło: ilgiornale.it
