Najnowsze dane Eurostatu rzucają światło na niepokojący trend wśród państw członkowskich Unii Europejskiej w Europie Środkowej, szczególnie w krajach Grupy Wyszehradzkiej, do których należą Czechy, Węgry, Polska i Słowacja. Te kraje wykazują najwyższe wskaźniki liczby więźniów na 100 000 mieszkańców w całej Unii Europejskiej.
Wśród państw Wyszehradzkich liderem są Węgry z liczbą około 200 więźniów na 100 000 ludności, zaś Polska zajmuje drugie miejsce z wynikiem 190. Czechy i Słowacja dzielą trzecią pozycję z wynikiem 181 więźniów na 100 000 mieszkańców. Lista kontynuowana jest przez kraje bałtyckie: Litwę (177), Łotwę (171) i Estonię (155).
Najniższe wskaźniki odnotowano w Finlandii (52 osoby), Holandii (64 osoby) oraz Słowenii (65 osób). Eurostat podaje również, że ogólna liczba więźniów w UE wzrosła: w 2022 roku liczba ta wyniosła 483 593 osób, co odpowiada 108 więźniom na 100 000 mieszkańców, w porównaniu do 106 w 2021 roku.
Problem przeludnienia więzień
W 2022 roku, w 11 z 27 krajów UE stwierdzono przeludnienie cel więziennych. Największe przeludnienie zanotowano na Cyprze (226 miejsc), we Francji (119) i Belgii (118). Najniższe wskaźniki obłożenia odnotowano na Malcie (59), w Estonii (62) oraz na Łotwie (67).
Wskaźnik obłożenia więzień to stosunek liczby więźniów do oficjalnej pojemności więzienia (pojemność projektowa), pomnożony przez 100. Przeludnienie ma miejsce, gdy wskaźnik obłożenia przekracza 100%, co oznacza, że w więzieniu przebywa więcej osób niż jest to przewidziane przez jego projekt.
Wysokie wskaźniki liczby więźniów w Europie Środkowej w kontekście zwiększonej przestępczości w Europie Zachodniej
W krajach takich jak Węgry, Polska, Czechy i Słowacja, które charakteryzują się stosunkowo niską akceptacją dla niekontrolowanej imigracji, wskaźniki liczby więźniów są znacznie wyższe niż w krajach zachodnioeuropejskich, które przyjęły liberalniejszą politykę wobec migrantów. Nie można jednak ignorować, że wysokie wskaźniki mogą również odzwierciedlać inne mechanizmy społeczne i prawne, takie jak surowsze prawo karne czy efektywniejsze systemy ścigania.
Z drugiej strony, w krajach zachodnioeuropejskich, takich jak Hiszpania czy Niemcy, obserwuje się wzrost przestępczości, którą częściowo przypisuje się imigrantom. Na przykład, w Hiszpanii, mimo że imigranci stanowią tylko 2,5% społeczeństwa, odpowiadają za 20% przestępstw seksualnych. W Niemczech, z kolei, raport Federalnego Urzędu Kryminalnego podkreśla nadreprezentację imigrantów w statystykach dotyczących ciężkich przestępstw.
Ta dysproporcja może rzucić światło na różne podejścia do polityki kryminalnej i więziennej w różnych regionach Europy. W kraju o surowym prawie karnym, wyższe wskaźniki więźniów mogą wynikać z większej efektywności w egzekwowaniu prawa, podczas gdy w krajach o liberalniejszym podejściu do imigracji problem przestępczości może być powiązany z brakiem integracji społecznej i ekonomicznej migrantów.
Źródło: ec.europa.eu, polskieradio24.pl