W kwietniu tego roku doszło do kontrowersyjnej sytuacji na antenie TVN24, która zwróciła uwagę Rady Etyki Mediów (REM). Anna Seremak, prowadząca program informacyjny, wybuchła śmiechem po relacji o przemocy domowej. Incydent ten wywołał debatę publiczną na temat odpowiedzialności mediów oraz sposobu przedstawiania ofiar przemocy.
Sytuacja miała miejsce podczas prezentacji informacji dotyczącej małżeńskiej kłótni w Bartoszycach, w wyniku której jedna z osób zaatakowała drugą, używając kości z zupy. Sprawczyni zdarzenia miała już wcześniej na swoim koncie przypadki przemocy, lecz ta informacja nie była powszechnie znana w chwili relacjonowania wydarzenia.
Zachowanie Anny Seremak spotkało się z ostrą krytyką. Na antenę TVN24 wpłynęły skargi, które trafiły również do Rady Etyki Mediów. Jedną z nich złożył Jakub Chabik, przewodniczący Stowarzyszenia na rzecz Chłopców i Mężczyzn, podkreślając, że przemoc wobec mężczyzn to poważny problem społeczny, który nie powinien być bagatelizowany ani wyśmiewany.
REM w swojej odpowiedzi podkreśliła, że dziennikarze powinni traktować wszystkie ofiary przemocy z należytym szacunkiem i obiektywizmem, zgodnie z zasadami Karty Etycznej Mediów. Jednak w przypadku Anny Seremak, Rada uznała, że jej reakcja nie była wynikiem świadomego lekceważenia ofiar przemocy, a niefortunnym zaskoczeniem.
Ostateczna opinia Rady Etyki Mediów
Rada Etyki Mediów nie zgodziła się z sugestią wprowadzenia szczegółowych wytycznych dla mediów dotyczących sposobu przedstawiania mężczyzn czy jakiejkolwiek innej grupy społecznej. W odpowiedzi podkreślono, że nadmierne regulacje mogą prowadzić do cenzury, co jest równie niebezpieczne dla wolności słowa i prasy.
REM zasugerowała, że media i dziennikarze, mimo braku formalnych wytycznych, powinni sami dbać o etykę i rzetelność w relacjonowaniu wydarzeń, tak aby nie naruszać godności i praw ofiar.
Konkluzja
Choć śmiech dziennikarki TVN24 mógł być postrzegany jako nieodpowiedni, to ważne jest, aby zdarzenia takie jak te prowadziły do szeroko zakrojonych dyskusji na temat etyki medialnej. Niezależnie od intencji, media mają obowiązek przedstawiać sprawy poważne z odpowiednią powagą i szacunkiem dla wszystkich stron.
Źródło: wirtualnemedia.pl