W świecie, w którym osobiste przekonania często przecinają się z obowiązkami zawodowymi, sprawa lekarza rodzinnego z Badenii-Wirtembergii, który odmówił leczenia lokalnego polityka z partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), Heiko Nüßnera, zwraca uwagę na delikatną równowagę między moralnością a profesjonalizmem.
Heiko Nüßner, członek AfD, doświadczył bezprecedensowej odmowy leczenia po tym, jak jego zdjęcie na wydarzeniu partyjnym pojawiło się w lokalnej gazecie Schwarzwälder Boten w połowie stycznia. Lekarz, powołując się na „znacznie różne poglądy polityczne”, zasugerował Nüßnerowi szukanie opieki medycznej gdzie indziej.
Nüßner, będący na wózku inwalidzkim od trzech lat w wyniku wypadku, potrzebował recepty na leki w marcu. Lekarz bronił swojej decyzji o usunięciu Nüßnera z listy pacjentów, twierdząc, że zdjęcie jedynie pogorszyło już napiętą sytuację, wynikającą z wymagającej postawy Nüßnera. Leki, o które prosił, nie były uznane za niezbędne.
Ten przypadek nie jest jedyny w swoim rodzaju w Badenii-Wirtembergii. Na początku 2021 roku, praktyka grupowa w Stühlingen zakończyła kontrakt lekarza rodzinnego z kandydatką do parlamentu z AfD, Andreą Zürcher, po tym, jak dowiedziała się o jej kandydaturze z lokalnej gazety.
To zdarzenie skłania do refleksji nad granicami, które profesjonaliści powinni zachować, oddzielając osobiste przekonania od obowiązków zawodowych. Odmowa leczenia na podstawie przekonań politycznych otwiera debatę na temat etyki zawodowej w medycynie, podkreślając potrzebę równowagi między osobistą moralnością a profesjonalnym obowiązkiem niesienia pomocy. W kraju, gdzie demokracja i różnorodność opinii są cenione, takie działania mogą być postrzegane jako krok wstecz w walce o tolerancję i zrozumienie między ludźmi o różnych poglądach.
Źródło: nau.ch
